Post Jak uprawiać zioła w domu? pojawił się poraz pierwszy w Seniorlo 50+.
]]>Uprawianie ziół w doniczkach to najlepszy sposób, aby mieć świeże zioła zawsze w zasięgu ręki. Hodowane w kolorowych pojemnikach i skrzynkach mogą być również ciekawą ozdobą naszej kuchni. Wszystkich, którzy zastanawiają się, od czego zacząć, jakie zioła wybrać i jak je uprawiać, zachęcamy do skorzystania z naszych podpowiedzi.
Zacznijmy od…
Przygodę z ziołami należy rozpocząć od zastanowienia się, których ziół używamy w kuchni najczęściej. Bazylia, cząber, majeranek, koper, kminek, melisa, tymianek, a może mięta? Po podjęciu decyzji kolejnym krokiem jest zdecydowanie, gdzie będą stały doniczki. Do uprawy ziół należy wybrać dobrze nasłonecznione miejsce – idealny będzie kuchenny parapet (byle nie od północnej strony).
Kiedy siać?
Najlepszym okresem na wysiew, z odpowiednio długim i słonecznym dniem, jest początek marca. Rośliny dostaną wówczas odpowiednią dawkę słońca. Jeśli chcesz mieć świeże zioła w porze jesiennej i zimowej – wysiej je w porze letniej.
Co jest potrzebne?
Kiedy wiadomo już, jakie zioła chcemy uprawiać, musimy poszukać w domu małych doniczek lub opakowań po jogurtach (nie wolno zapomnieć o wywierceniu otworów w dnie, przez które wypłynie nadmiar wody po podlaniu roślin). Warto zaopatrzyć się również w specjalną ziemię do nasion, która wcześniej została odkażona. Dzięki temu zmniejsza się ryzyko chorób roślin. Gdy zioła urosną kilka centymetrów, trzeba przesadzić je do
docelowych doniczek (wypełnionych zwykłą ziemią, którą najlepiej wymieszać z piaskiem).
Pamiętaj…
Zioła potrzebują dużo wilgoci, podlewaj je regularnie – najlepiej wodą o temperaturze pokojowej. Należy je również przycinać, gwarantując ich stały i równomierny wzrost. Znana restauratorka zawsze powtarza, że kuchnia powinna pachnieć ziołami i dobrym jedzeniem. I tego zapachu w kuchni Wam życzymy!
Artykuł pochodzi z SeniorLO 50+ 4/2015.
Zobacz inne artykuły z tego numeru lub POBIERZ cały numer bezpłatnie
Post Jak uprawiać zioła w domu? pojawił się poraz pierwszy w Seniorlo 50+.
]]>Post Wiosenne prace w ogrodzie pojawił się poraz pierwszy w Seniorlo 50+.
]]>Już pod koniec lutego i w marcu rozpoczynamy pierwsze wysiewy roślin do skrzynek. Na początek możemy wysiać sałatę, por i seler. Gdy wzejdą warto je przepikować w celu wzmocnienia. Skrzynki ustawiamy w nasłonecznionym miejscu. Pamiętajmy o podlewaniu! Pod koniec marca rośliny należy zacząć hartować – wystawiać na balkon lub taras aby przyzwyczajać je do niższych temperatur. Do gruntu wysadzimy je z początkiem kwietnia.
W marcu wysiewamy do skrzynek nasiona pomidorów, w kwietniu cukinię, dynię, kabaczek, patison oraz ogórki.
Marzec to miesiąc w którym możemy wysiać bezpośrednio do gruntu marchew, koper, rzodkiewkę i groch. Rzodkiew możemy dosiewać nawet do końca czerwca. Pamiętajmy, że koper najlepiej siać rzutowo – w ten sposób daje najlepsze plony. Aby uniknąć konieczności pikowania marchwi warto kupić nasionka na taśmie – to zdecydowanie ułatwia uprawę. Niektórzy ogrodnicy przed wysianiem grochu namaczają jego nasiona w wodzie lub rumianku. Jeśli pogoda jest sprzyjająca możemy z rozsadnika przenieść sałatę.
Rośliny warto na noc okrywać fizeliną aby ochronić je przed ewentualnymi przymrozkami.
W kwietniu możemy wysiać cebulę, pietruszkę, buraki, jarmuż, szpinak i szczaw. Dalej jest to dobry czas na wysianie grochu i marchwi.
W drugiej połowie maja mija zagrożenie przymrozkami. Możemy wysiać bezpośrednio do gruntu bądź z rozsady ogórki, cukinie, kabaczki, dynie, patisony, fasolkę. Pamiętajmy aby ogórkom, grochowi i fasolce zapewnić podparcie w postaci tyczek.
Oczywiście na bieżąco usuwamy chwasty – od razu te najmniejsze, zanim zagłuszą nasze rośliny. Warto to zrobić po opadach deszczu, wtedy ziemia jest spulchniona, mokra i chwasty usuwa się dużo łatwiej.
Warto zwrócić uwagę na sąsiedztwo roślin. Ma to często duży wpływ na jakość i wielkość plonu raz na ochronę przed szkodnikami. Na przykład ogórka i pomidora przed szkodnikami ochroni towarzystwo bazylii, szpinak lubi się z rzodkiewką a dynia z fasolą natomiast ogórek nie lubi sąsiedztwa pomidora.
Post Wiosenne prace w ogrodzie pojawił się poraz pierwszy w Seniorlo 50+.
]]>Post Śmieci czy bioodpady? pojawił się poraz pierwszy w Seniorlo 50+.
]]>Pamiętajmy, że również te odpady należy zbierać selektywnie – w taki sposób, aby nie mieszać ich z innymi śmieciami. Warto to robić z kilku względów. Bioodpady są przeważnie mokre, przez co zabrudzone przez nie inne odpady nie będą nadawały się do przetworzenia. Dodatkowo selektywnie zebrane bioodpady możemy później wykorzystać do wytworzenia energii potrzebnej w naszych domach.
Bioodpady to charakterystyczny odpad, który może zostać zjedzony przez małe organizmy. Żeby było to możliwe, bioodpady nie mogą zawierać elementów z plastikowych czy szklanych odpadów, ponieważ tego mikroorganizmy nie zjedzą. Do ich zbierania przygotujmy sobie oddzielny pojemnik, tak żeby nie wrzucać do niego innych odpadów. Bioodpady są przekazywane do instalacji zwanej biogazownią. Jest to takie miejsce, gdzie w zamkniętym budynku i odpowiednich warunkach nasze resztki z obiadu lub kolacji są dozowane mikroorganizmom. Po kilku dniach na skutek działania bakterii wydziela się biogaz, czyli substancja, która bardzo przypomina gaz w naszych kuchenkach i tak samo można dzięki niej podgrzać mleko lub wodę na herbatę. Dobrze, ale jakim sposobem można wytwarzać energię dzięki biogazowi? Kiedy już otrzymamy biogaz, można go zgromadzić w specjalnych zbiornikach, z których następnie jest przesyłany do maszyn zwanych generatorami prądu. Tam biogaz jest spalany, co powoduje powstanie prądu elektrycznego. Jest to ten sam prąd, który wykorzystujemy w naszych domach.
Z bioodpadów wytwarza się także bardzo żyzną ziemię zwaną kompostem. Po procesie, w którym powstaje biogaz, pozostałe części naszych odpadów układane są w niewielkie górki zwane pryzmami. Po około dwóch miesiącach z odpadów tworzy się ziemia, którą można nasypać do doniczki i zasadzić w niej kwiaty. Segregując odpady kuchenne oraz inne mokre, powstające w naszych przydomowych ogródkach, przyczyniamy się do produkcji biogazu, energii elektrycznej oraz żyznej ziemi. Z wszystkich tych rzeczy możemy sami skorzystać. Zamiast marnować bioodpady mieszając je z innymi
odpadami, które niestety trafią na składowisko – segregujmy je!
Post Śmieci czy bioodpady? pojawił się poraz pierwszy w Seniorlo 50+.
]]>Post Naturalna ochrona roślin pojawił się poraz pierwszy w Seniorlo 50+.
]]>Aksamitka – wykorzystuje się stężony wywar (500 g suszonych roślin na 5 l wody) do zaprawiania bulw i cebul kwiatów oraz korzeni rozsady przeciwko chorobom grzybowym. Bulwy, cebule i korzenie rozsady moczy się przez pięć godzin przed sadzeniem.
Czosnek – wyciąg z niego (200 g roztartych ząbków na 10 l wody) jest jednym z najskuteczniejszych antyseptyków. Stosuje się go w stężeniu 1:1 przeciwko mszycom, miodówkom, skoczkom, mączlikom, przędziorom, a nierozcieńczony – na choroby grzybowe i bakteryjne.
Lawenda, majeranek, mięta – odstraszają mrówki, glebę podlewa się wyciągami tych roślin (1 kg na 10 l wody) w stężeniu 1:3.
Ostróżka – roztwory z tej rośliny (jest trująca) w postaci wyciągu (1 kg roślin na 10 l wody) lub wywaru stosuje się do zwalczania gąsienic pierścienicy nadrzewki, kuprówki rudnicy, moli, bielinków oraz miodówki jabłoniowej.
Rabarbar – jego napar (1 kg roślin na 10 l wody) bez rozcieńczania zwalcza mszyce.
Pokrzywa – w postaci nierozcieńczonego wyciągu (1 kg świeżych roślin lub 200 g suszonych na 10 l wody) jest stosowana przeciw mszycom i przędziorkom, w formie naparu (1 kg świeżych roślin na 10 l wody) w stężeniu 1:3 – przeciw pachówce strąkóweczce.
Rumianek pospolity – przydaje się do dezynfekcji nasion, przyspiesza też ich kiełkowanie. Nasiona moczy się przez 15 minut w naparze (100 g suchego ziela na 10 l wody) o stężeniu 1:5. Natomiast w postaci wyciągu (3 kg świeżych roślin na 10 l wody) w stężeniu 1:5 stosuje się go przeciwko gąsienicom motyli zjadających liście.
A może macie swoje sprawdzone przepisy, swoje doświadczenia? Podzielcie się nimi z naszymi czytelnikami!
Źródło: Praktyczny kalendarz działkowca nr 2/2011, wydawca MURATOR S.A.
Post Naturalna ochrona roślin pojawił się poraz pierwszy w Seniorlo 50+.
]]>Post Lato zamknięte w słoiku pojawił się poraz pierwszy w Seniorlo 50+.
]]>Jakie przetwory warto zrobić, aby zachować na dłużej smak lata?
Truskawki – mało kto ich nie lubi. Świeże truskawki to idealny dodatek do ciast, lodów, deserów. Warto zrobić także pierogi czy knedle z truskawkami. Jeśli chodzi o przetwory, z truskawek warto zrobić dżemy – bez konserwantów, słodkie, smaczne i aromatyczne – na pewno będą przysmakiem wnuków. Warto też mieć w spiżarni kilka truskawkowych kompotów – smak z dzieciństwa! Doskonały pomysł to zamrożenie świeżych truskawek, które potem można wykorzystać do koktajli czy ciast. Czemu nie zrobić też sorbetów truskawkowych – przydadzą się dla ochłody w gorące letnie dni.
Wiśnie – z nich również można zrobić wiele przysmaków. Na pewno w naszej spiżarce powinny znaleźć się dżemy i kompoty. Warto zrobić także wiśnie w cukrze – znakomity dodatek do ciast czy deserów. Na zimowe wieczory nie może też zabraknąć wiśniowej naleweczki. Świeże wiśnie doskonale smakują w ciastach i deserach.
Jagody – wiele pyszności zrobimy ze świeżych – koktajle, pierogi, jagodzianki, ciasta. Warto także zamknąć je w słoiczkach aby zimą zrobić pyszną owocową zupę lub sos do bułeczek drożdżowych. Jagody można także zamrozić i potem wykorzystać je do ugotowania na przykład kompotu. Jagody doskonale nadają się także do suszenia a potem mogą być wykorzystane do łagodzenia dolegliwości trawiennych.
Szczaw – doskonały na świeżo do zupy szczawiowej. Ale warto też zamknąć go w słoiczkach i pyszną szczawiową zrobić sobie zimą.
Ogórki – tutaj mamy pełne pole do popisu! Ogórki kiszone czy konserwowe są chyba najpopularniejsze. Ale warto spróbować zrobić także ogórki w zalewie miodowej, czy musztardowej. Świetne w smaku wychodzą także ogórki z dodatkiem chili, curry czy kurkumy.
Czyż to nie przyjemne w jesienny wieczór spróbować takich letnich przysmaków? Z pewnością warto je zrobić! Pyszny smak, samo zdrowie, bez konserwantów i satysfakcja z pełnej kolorowych słoiczków spiżarki. Podzielcie się z nami swoim przepisami i pomysłami na domowe przetwory. Piszcie do nas na Facebooku lub na adres e-mail: redakcja@mmconsulting.waw.pl
JB
Post Lato zamknięte w słoiku pojawił się poraz pierwszy w Seniorlo 50+.
]]>Post Jedz rzeżuchę i ciesz się zdrowiem! pojawił się poraz pierwszy w Seniorlo 50+.
]]>Warzywa, które dostępne są w sklepach wraz z nadejściem wiosny, nazywamy nowalijkami. Trzeba przyznać, że jemy je z dużą przyjemnością. Niestety, specjaliści zajmujący się zdrowym żywieniem informują, że warzywa te mogą zawierać w sobie niebezpieczne związki chemiczne. Zaliczamy do nich: środki ochrony roślin, metale ciężkie, substancje i środki wspomagające wzrost oraz piękny wygląd roślin. Jak możemy urozmaicić naszą dietę w świeże warzywa, które nie zaszkodzą naszemu zdrowiu? Z pomocą może przyjść domowa uprawa rzeżuchy. Ta niewielka roślina zawiera w sobie wiele witamin i minerałów. Można ją bez problemu wyhodować we własnym domu.
Wystarczą: naczynie ok. 1 cm wysokości, wata lub gaza, nasiona rzeżuchy.
Post Jedz rzeżuchę i ciesz się zdrowiem! pojawił się poraz pierwszy w Seniorlo 50+.
]]>